Wczoraj, gdy Formuła 1 odpoczywała od zajęć na torze w Monako, w padoku doszło do kolejnego ważnego spotkania między przedstawicielami Liberty Media, FIA a ekipami.
Spotkanie to stanowiło kolejną odsłonę negocjacji zmian przepisów Formuły 1 na sezonu 2021 i kolejne. Zespoły już wcześniej zostały poproszone o wstrzemięźliwość w komentowaniu tych rozmów, ale jak to zwykle bywa dziennikarze mają swoje sposoby na uzyskanie takich informacji.Wedle doniesień tym razem obyło się bez kontrowersji. Jeden z uczestników spotkania tak je skomentował: "Było spokojnie, ale nie pojawiło się wiele nowych rzeczy."
Z doniesień wynika, że nowe przepisy silnikowe, pozbywające się kosztownego układu MGU-H są obecnie bliskie finalizacji, ale ostateczny termin na ich potwierdzenie przełożono na czerwiec.
Podczas spotkania dyskutowano również o wdrożeniu 150-milionowego budżetu dla ekip F1.
"Zostanie od wdrożony za dwa lata" pisał Michel Schmidt z Auto Motor und Sport. "Od sezonu 2021 budżety będę redukowane w dwóch krokach pomiędzy sezonem 2021 a 2023. Sezon 2020 ma stanowić okres próbny."
Z tych samych doniesień wynika, że F1 rozważa przejście na 18-calowe koła, znacząco uproszczoną aerodynamikę oraz standardowe części skrzyni biegów.
"Prowadzimy wiele dyskusji, które są konstruktywne, ale nikt nie zna jeszcze ostatecznego rezultatu" mówił dla AFP Niki Lauda z Mercedesa. "Na stole leży wiele kompromisów, które zaakceptowaliśmy i powoli zbliżamy się do czegoś co jest wykonalne, ale musimy najpierw poznać ostatnie szczegóły."
26.05.2018 11:41
0
Jakiego rozmiaru teraz są koła w F1?
26.05.2018 11:46
0
13"
26.05.2018 12:45
0
przejście na 18" to spory skok
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się